Wyspa w ogniu. Gdańsk Stogi 1945.

Walki zbrojne pomiędzy Armią Czerwoną, a niemieckimi jednostkami na Wyspie Stogi w Gdańsku na wiosnę 1945 roku są praktycznie nieznane i nie doczekały się jeszcze pełnego opracowania. Zazwyczaj mówi się tylko, iż to miejsce było drogą ewakuacji cywilów w kierunku Wyspy Sobieszewskiej, ale czy działo się tutaj coś więcej? Gdzie toczono w tym czasie walki, co po nich pozostało do dziś i jakie tajemnice ukrywają Stogi i Górki Zachodnie? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w tym materiale.

Zapraszamy do filmu!

Tak jak dla mieszkańców Gdańska tak i dla mieszkańców Stogów w marcu i kwietniu 1945 roku świat w jakim się urodzili, wyrośli i żyli przeminął bezpowrotnie. W dniach 26-28 marca 1945 roku miały miejsce rosyjskie naloty na Heubude. Głównie to szturmowe Ił-2 ostrzeliwały i bombardowały ulice dzielnicy Stogi, którymi uciekali na wschód mieszkańcy Gdańska oraz niemieckie wojska. Duża część niemieckich jednostek, w tym reszta 4 Dywizji Pancernej z 70 tonowymi tygrysami królewskimi zajęły na Stogach stanowiska obronne, aby dać czas uciekającym cywilom na przeprawę przez Wisłę pomiędzy Górkami Zachodnimi, a Wschodnimi i Płonią. Na terenie Wyspy Stogi znajdowało się kilka stanowisk dział przeciwlotniczych, które zestrzeliły kilka samolotów Armii Czerwonej. Jedno z takich stanowisk znajdowało się na śródleśnej wydmie tzn. Wzgórze Zenitówek oraz pobliskiej zalesionej wydmie „Winkel Berg” stanowiącej silny punkt oporu w trakcie walk na Wyspie Stogi.
W dniu 01 kwietnia pierwsze małe grupy bojowe Armii Czerwonej podeszły od strony dzisiejszej ul. Siennej i Wosia Budzysza pod zabudowania na Heubudach. Zaczęło się piekło zaciętych walk, ostrzału i bombardowań. Pozostałościami do dziś dzień po tych dramatycznych wydarzeniach są nie tylko liczne ślady po transzejach, ziemiankach czy lejach po bombach, ale także zbiorowe mogiły. Linia frontu na Stogach od 01 do 03 kwietnia 45 roku została czytelnie oznaczona na ówczesnej rosyjskiej mapie operacyjnej. Na niej został również zaznaczony kontratak niemiecki z rejonu kąpieliska Heubude, który opóźnił zajmowane przez czerwonoarmistów północnego fragmentu wyspy. Kontratak był prawdopodobnie związany ze wsparciem niemieckich oddziałów próbujących wyrwać się z okrążenia pod Wisłoujściem. Ta linia frontu przebiegała od brzegu Martwej Wisły przy przystani Tamka, ul. Pawia, ul. Nowotna, cmentarz, leśniczówka, wzgórze Zenitówek i brzeg morza w okolicach zachowanej do dziś zapory przeciwpancernej.
Na północ od budynków mieszkaniowych dzielnicy Stogi, na Wyspie Portowej, zwanej również Wyspą Stogi, kilkaset metrów na zachód od wejścia głównego na plażę znajduje się czerwony szlak nadmorskich fortyfikacji Gdańska. Szlak biegnie od Stogów w kierunku plaży, następnie na wschód do ujścia Wisły, kończąc się na Górze Źródlanej, na Górkach Zachodnich. Odnoga szlaku prowadzi w stronę portu, gdzie znajdują się najciekawsze obiekty dawnych baterii nabrzeżnych, budowanych od końca XIX wieku do połowy XX wieku.
 
Na szlaku znajduje się m.in. zachowana do chwili obecnej w zapora przeciwpancerna w postaci gwiazdobloków, wybudowana w 1944 roku, a wtórnie wykorzystana w okresie zimnej wojny do zabezpieczenia baterii artylerii stałej nr 25 Sianki. Zapora składała się z trzech rzędów żelbetowych gwiazdobloków, mających zatrzymać pojazdy pancerne zagrażające terenom portowym i baterii nabrzeżnej, wybudowanej pod koniec lat 40. Po wojnie część konstrukcji wykorzystano do umocnienia falochronów w portach Gdańska i Gdyni.
W kolejnym miejscu na czerwonym szlaku, czyli w okolicach wejścia na plażę nr 21 na Górkach Zachodnich, znajduje się jeden z cięższych schronów na Wyspie Stogi, prawdopodobnie służący baterii przeciwlotniczej dział 88 mm. W 1945 roku, podczas masowej ewakuacji z Gdańska, miejsce to było jednym z punktów przeprawy promem cywilów i żołnierzy na Wyspę Sobieszewską w okolicach Stoczni Wisła. Główna droga ewakuacyjna prowadziły wzdłuż dzisiejszych ulic Sówki i Kępnej, druga przez tereny leśne dzisiejszą ulicą Środkową, a trzecia wzdłuż brzegu morskiego. Schron został zaminowany i wysadzony przez niemieckich saperów w nocy z 4 na 5 kwietnia 1945 roku.
Na Górkach Zachodnich, przy ulicy Kutnowskiej, znajduje się schron przeciwlotniczy z 1943 roku, przeznaczony dla jednej z baterii przeciwlotniczych. Według relacji uciekinierów z Gdańska, obiekt ten służył również jako schronienie podczas ewakuacji na Wyspę Sobieszewską.
Na Górze Źródlanej również toczyły się ciężkie walki na początku kwietnia 1945 roku. Niemcy, wycofując się na Wyspę Sobieszewską, uczynili z tego wzgórza jeden ze swoich punktów obrony. Gdybyśmy byli tu drugiego lub trzeciego kwietnia, zobaczylibyśmy zestrzelone samoloty Ił szturmowe, które atakowały ten teren. W tym miejscu znajduje się schron obserwacji bocznej dawnych baterii nabrzeżnych z początku XX wieku. Pod koniec wojny pełnił funkcje pomocnicze dla niemieckich stanowisk obronnych w 1945 roku.
 
Na południe od tego miejsca znajduje się fort w Płoni, który odegrał kluczową rolę w niemieckiej ewakuacji na Mierzeję Wiślaną z Gdańska. Kiedy Rosjanie przejęli Mierzeję Wiślaną i Wyspę Sobieszewską, do niewoli trafiło kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy. Fort w Płoni osłaniał ewakuację w okolicach Stoczni Wisła, co było dużym problemem dla Rosjan, o czym wspomina się w licznych dokumentach.

Po obejrzeniu filmu nie zapomnij o jego polubieniu i o subskrypcji naszego kanału. Możesz nas rówież wesprzeć przez patronite.pl czy zakup wirtualnej kawy na BuyCoffee.to lub prawdziwego kubka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *