Spacer po Długich Ogrodach
Spacer po Długich Ogrodach i nie spacer po Długich Ogrodach z Opowiadaczami Historii to ciekawe rozpoczęcie roku. Jacek, Ela i Danusia oraz goście specjalni w postaci Jerzego Gomólskiego, Haliny Skrzeczkowskiej-Kozian oraz Chistiana Sampa zabrali nas w podróż po części Śródmieścia Gdańska zwanego Długimi Ogrodami. W zależności od stacji telewizyjnej jedni mówią, że było około 6 osób, a inni mówią o ponad 200. Policja nie potwierdza i nie zaprzecza, zaś wiarygodne źródła mówią o około 80 osobach na pierwszej stacji i około 30 przy ostatniej. Wszystko z powodu doskwierających mrozów. Rozpoczynając spacer, czuć było mroźne powietrze, które witało intensywnym chłodem, ale jednocześnie wypełniało nozdrza świeżością. Z czasem nos zamarzał i nic nie można było poczuć…
W trakcie naszej podróży zobaczyliśmy i usłyszeliśmy dużo interesujących informacji, a uczestnicy wycieczki byli wielce zadowoleni, co wyrażali w uśmiechach i podniesionych kciukach w górę. Spacer rozpoczęliśmy na łączeniu ul. Stągiewnej z ul. Długie Ogrody, przeszliśmy ul. Szafarnia w kierunku Filharmonii, by mostkiem dojść do ul. Na Stępce, następnie Dziewanowskiego i św. Barbary i dotarliśmy ponownie na ul. Długie Ogrody. To były bardzo ciekawe 2 godziny podczas których można było porozmawiać ze znajomymi i nieznajomymi, którzy są już znajomymi. Aby było bardziej poetycko to napiszę tak: Spacer i nie spacer po Długich Ogrodach w zimowy styczniowy dzień to podróż w czasie, gdzie historia splatała się z magią zimowego krajobrazu. To miejsce, choć pokryte mrozem, emanuje ciepłem swojej kultury i tradycji, tworząc niezapomnianą opowieść o zimowym uroku. To była trzecia edycja spacerów z okazji 06 stycznia i z niecierpliwością czekamy na 4! Ciekawe, gdzie zostaniemy zabrani?
Dzień dobry
Dzisiejszy spacer i nie spacer to wspaniałe dwie godziny , spędzone we doborowym towarzystwie. Poznaliśmy kawałek historii nie ulicy , a jak się okazało dzielnicy Długie Ogrody . Cudowny jest fak że w dobie pokus cyfrowych i internetowych są ludzie z pasją i mieliśmy okazję ich poznać.
Dziękujemy i czekamy na kolejne spotkania❤️
Dziękujemy za wspólny czas, w sumie było nawet ciepło🥶😉.
Lubię wracać na swoje tereny. Ten smak dzieciństwa cieszy jeszcze bardziej gdy możesz podzielić się swoją historią.
Do zobaczenia następnym razem.
Spacer z Opowiadaczami zawsze jest niesamowicie interesujący i pochłaniający całkowicie. Dwie godziny minęły jak jedna chwila. Po raz kolejny pasjonaci historii odkryli przede mną ciekawostki, których bez nich nigdy bym nie dostrzegła, mimo, że przemierzałam te rejony niejednokrotnie. Bardzo dziękuję i czekam na kolejne spacery.